sobota, 16 stycznia 2016

embolizm

dzień dobry
przepraszam, że panu
ja tylko

ach tak
szanuję
pana czas
kalkulują
kal
ku
ta

ale ja nie jestem

 w zwyczaju się litować

nie,

 przepraszam
nie wypożyczam się na godziny i od święta

choć mogłabym
mam
świadomość

a gdyby

zacząć nazywać się Joanna

pospolicie
ruszyć

bieg zatyka płuca
a stąd
już krok do śmierci

embolizm.

środa, 13 marca 2013

piątek trzynastego

nie czuj się samotna
przecież zawsze

jesteś sama

poranki i wieczory wyglądają podobnie
i obcy człowiek
to smutne

powinnaś była wiedzieć
bo przecież
nie może być prawdziwe
to

bezpieczna w sobie

przepraszam, czy mógłby pan zabrać tą szklankę z kontaktu?

niedziela, 10 marca 2013

zmarnowała nam sześć kul



Gotowię się
jestem coraz bardziej gotowa
za-gotowana
/sama w sobie ze złości i po/

istnieję okruchami
dotykam ziemi lekko
głową

czasami dobrze być po drugiej stronie
wtedy wszystko ma sens jak i nic

czasami dobrze jest umrzeć

na chwilkę.
<3